Przejdź do głównej zawartości

 

DRODZY  NASI  PRZJACIELE !

 

            W Imię Boże rozpoczynam ten list, witając najserdeczniej Drogich Państwa. Jak zwykle pragnę podzielić się wiadomościami " z naszego podwórka", tj. co robimy, gdzie  spotkaliśmy się - co dzieje się  w Rodzinie Anny. Będę pisała w wielkim skrócie.

            W bieżącym roku przypada 350-lecie Objawień Bożego Serca św. Małgorzacie Marii Alacoque. O samych Objawieniach, to Państwo z pewnością wiedzą, (obchodząc praktykę pierwszych piątków miesiąca). Z nimi związane jest powstanie Arcybractwa Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa (Arcybractwo trwa od ponad 150 lat).

Wielu z naszego Towarzystwa Przyjaciół Anny Jenke należy do tego Arcybractwa. Nasza

Anna Jenke też kiedyś należała. Co do Towarzystwa, to przoduje w tej  pobożnej misji

mgr Alicja Lipa - znana z prowadzenia Szkolnego HDK im. Anny Jenke w Dębicy, przy "Ekonomiku". Jest dziś Zelatorką Arcybractwa, przy swojej parafii w Dębicy. Ma wielu

członków. W czerwcu u nich w kościele odbywały się wielkie uroczystości; wprowadzenie relikwii św. Małgorzaty. Na uroczystość przybyli członkowie również z sąsiednich parafii. Przemówienia, powitania gości, wśród nich kapłanów, Msza św. z okolicznościową homilią, modlitwy- składały się na program tej jubileuszowej uroczystości. Pani Ala ma być z czego dumna i żyć radością w sercu. I pozwoliła mi podzielić się tą radością, więc chętnie to czynię.                                                                         * * *

Drugie wydarzenie godne podzielenia się z Państwem, to Imieniny Anny Jenke. Jako pierw-sza przybyła do Niej z symboliczną Różą (duchowo i listownie) b. Uczennica Anny Pani Irena Boraczyńska z Mielca. Tak czyni z roku na rok. Ile w Jej sercu mieści się miłości

i wdzięczności, to tylko Ona wie i zapewne Jej  Profesorka Anna. Natomiast w przeddzień Imienin Anny Jenke, przybyli na uroczystości, już fizycznie: Przyjaciele z Towarzystwa

z Dębicy, na czele z Inicjatorem tej wyprawy mgr Jerzym Kulą Przybyli również Przyjaciele ze Świerzowej Polskiej k. Krosna z Przewodniczącą. Towarzystwa mgr Marią Drobek i z niecodziennym Gościem, bo aż z Norwegii - mgr Anią (siostrą  Marii). Inni, to miejscowi Przyjaciele. Grono Przyjaciół -zamknęli jak złotą klamrą -;Ks. Prof. Tadeusz Guz i O. franciszkanin Zbigniew. To była dla nas wielka niespodzianka. W kościele św. Mikołaja i św. Stanisława

w Opactwie, gdzie spoczywają doczesne szczątki Sł. Bożej Anny, została odprawiona Msza św. koncelebrowana przez miejscowego kapłana i kapłanów Gości. Po niej, wszyscy udaliśmy się do krypty - do Anny - naszej Solenizantki na modlitwę, którą rozpoczął ks. Prof. Tadeusz Guz. Odmówiliśmy dziesiątek Różańca w różnych intencjach; oczywiście pamiętaliśmy o tych, co nie mogli być z nami osobiście i o tych, którzy odeszli do wieczności. O chorych pamiętaliśmy szczególnie. Następnie udaliśmy się pod Pomnik Anny, a potem do Jej domu czyli do Izby Pamięci, na przysłowiową kawę i na "Rozmowy niedokończone"

z księdzem Profesorem. Wspólne rozmowy, dyskusje wypełniły czas aż do obiadu. Obiad był zamówiony w restauracji.

            Spotkanie Imieninowe dobiegło końca, Zostaliśmy ubogaceni duchowo. Czuliśmy, że z nami była Sł. Boża Anna, dlatego atmosfera była ciepła, radosna, pełna wzajemnej życzliwości. A może i Państwo odczuli to na odległość?  Bo my o Was pamiętaliśmy. Kapłani -Goście udzielili  Wszystkim - Nieobecnym też - kapłańskiego błogosławieństwa.                                                          * * *

Chciałam jeszcze przekazać Państwu drobny prezent; broszurkę na temat bł. Piotra Jerzego Frassatiego,  bł. Carlo Acutisa  Sł. Bożej Annie Jenke. Krótkie opracowanie, ale wydane

z intencją, że te Postacie były sobie duchowo bliskie. Kościół św, 7 września b. r. dokona

kanonizacji bł. Frassatiego i bł. Carla Acutisa, Sł. Boża Anna czeka na " swoją kolejkę".

O tym wydarzeniu z pewnością będzie głośno bliżej września. My wspominamy o Nich dziś,

by pokazać Ich duchowe powiązanie więzami miłości do Boga i ludzi. Resztę - w broszurce.

         Kończąc, mile i z radością w sercu, Wszystkich serdecznie pozdrawiam - s. Bernadeta

Popularne posty z tego bloga

Poezja o Annie i dla Anny

Wprowadzenie   W   wychowaniu do Piękna, jak już powiedziano, w dużym stopniu służy poezja. Anna Jenke w swojej pracy wychowawczej korzystała z niej w szerokim zakresie. Poetyczna jej dusza unosiła ją na wyżyny - ku Bogu i te uniesienia pragnęła przelewać na młodzież. Poezja odkrywała piękne karty historii Polski i była   pomocą w ukazywaniu teraźniejszości i do budowaniu przyszłości. Spojrzenie na Annę od strony rozmiłowania jej w pięknie poezji należy stwierdzić, że znalazła ona dziś swoich wielbicieli, naśladowców i twórców poezji. Niektórzy z nich, to profesjonaliści. W poezji, swoją wdzięczność i miłość do profesor Anny wyrażają jej uczniowie, przyjaciele, również osoby, które nie zetknęły się z nią w swoim życiu. Autorami wierszy są dorośli, młodzież, a nawet dzieci. Dziś, powstająca twórczość poetycka służy do programów artystycznych na różne imprezy, akademie, konkursy czy do indywidualnych zamyśleń. Prekursorem poezji o Annie ...

DRODZY NASI PRZJACIELE !

DRODZY  NASI  PRZJACIELE !           Zbliżają się wakacje, czas urlopów i wypoczynków. Ulice miast opustoszeją, gdyż na nich będzie brak dzieci i młodzieży. Turystyka osiągnie swoje apogeum. A starsi? Co gorliwsi, pobożniejsi będą pielgrzymować do różnych miejsc świętych, sanktuariów maryjnych, a niektórzy z pewnością wyjadą za granice Polski. Są jednak tacy, którzy   mówią: nie ma jak w Polsce, przecież to najpiękniejszy kraj w świcie. To miłość do Polski tak im podpowiada i pozostaną u siebie w domu, w ojczystym kraju.           A co w naszej Rodzinie, czyli "U Anny" ?. W lipcu są Jej Imieniny, będziemy pamiętać. Pogratulujemy Jej Nieba, a w zamian będziemy prosić o wstawiennictwo Jej u Boga za nami, byśmy dorastali jak Ona do świętości - każdy na swój sposób.                                               ...

"Nie można stać spokojnie i patrzeć, gdy las płonie... Fakty i propozycje"

  Nie można stać spokojnie i patrzeć, gdy las płonie...   "Fakty i propozycje" Konrad Peszek Siostra dr Bernadeta Lipian i autor artykułu Konrad Peszek