Wprowadzenie
W wychowaniu do Piękna, jak już powiedziano, w dużym stopniu służy poezja.
Anna Jenke w swojej pracy wychowawczej korzystała z niej w szerokim
zakresie. Poetyczna jej dusza unosiła ją na wyżyny - ku Bogu i te uniesienia
pragnęła przelewać na młodzież.
Poezja odkrywała piękne karty historii Polski i była pomocą w ukazywaniu teraźniejszości
i do budowaniu przyszłości.
Spojrzenie na Annę od strony rozmiłowania jej w
pięknie poezji należy stwierdzić,
że znalazła ona dziś swoich wielbicieli, naśladowców i twórców poezji.
Niektórzy z nich,
to profesjonaliści. W poezji, swoją wdzięczność i miłość do profesor
Anny wyrażają jej uczniowie, przyjaciele, również osoby, które nie zetknęły się
z nią w swoim życiu. Autorami wierszy są dorośli, młodzież, a nawet dzieci. Dziś,
powstająca twórczość poetycka służy do programów artystycznych na różne
imprezy, akademie, konkursy czy do indywidualnych zamyśleń.
Prekursorem poezji o Annie był poeta Witold Szczepaniec, który w 1998 r.
wydał drukiem tomik poezji pt. Rozmowy z Anną. Wiersze Witolda
Szczepańca można usłyszeć każdego roku - w rocznicę odejścia Anny do wieczności
, tj. 15 lutego przez transmisję w Radio Maryja. Wiersze te są też recytowane
na konkursach, akademiach szkolnych.
W następnych latach powstawały wiersze innych
autorów. Na szczególną uwagę zasługuje twórczość poetycka Lidii Tomkiewicz – bliskiej przyjaciółki Anny. Jej poezja dotyka najsubtelniejszych strun
ludzkiego serca; duchowością jest zbliżona do duchowości Anny. W swojej poezji autorka wyraża wielką miłość do Boga, człowieka i Ojczyzny.
Wiele wierszy dedykuje Annie – swojej przyjaciółce.
Wielkim sentymentem do
swojej profesorki Anny odnosi się jej b.
uczennica
Elżbieta Honkowicz- Sakowska,
która wydała dwa tomiki wierszy o różnej tematyce,
a wśród nich są wiersze o Annie.swojej profesorce. Również s. Irena Krosta w swoim tomiku
poetyckim: „Biała cisza” umieszcza wiersze poświęcone Annie.
W 2003 r. Towarzystwo
wydało tomik wierszy dedykowany Annie pt Błogosłąwione przesłani , w którym
znajduje się kilkadziesiąt wierszy różnych autorów: młodzieży, dzieci, osób dorosłych.
Niektóre z nich, jak np. tryptyk: "Przeszłaś, pozostałaś, trwasz " -
posłużyły do skomponowania przez Józefa
Kaniowskiego melodii. Również do słów wiersza;
"O Dobra Anno" - muzyk
Marian Gumiela skomponował melodię i pieśń ta stała się hymnem szkół imienia
Anny Jenke.
Do melodii piosenki harcerskiej "Płonie ognisko
" - Winczysława Bartecka ułożyła tekst o
Annie-Harcerce. Piosenka ta jest często śpiewana przez dzieci i młodzież na spotkaniach, konkursach,
imprezach poświęconych Annie Jenke.
Wybór wierszy różnych autorów
Anno
Chciałaś kroczyć do gwiazd
a droga usłana cierpieniem
na niej dzieci ulicy
zabłąkane –
przesłonięte cieniem.
Zatrzymałaś swe wzloty
nad człowiekiem pochylona
i pojęłaś Anno, że bez
tego pochylenia
do gwiazd wzlotu nie dokonasz.
Posłannictwo miłości
i siew wiedzy spełniałaś
były Twe słowa jak chleb –
obfite żniwo ludzkich serc
niebu przybliżyłaś.
Bądź błogosławiona Anno
u stóp Matki Jezusa
módl się za swych przyjaciół
i za zabłąkanych –
dla Miłości Chrystusa.
Anno wśród gwiazd …
Witold Szczepaniec
BYŁ CZAS
Był czas Anno
gdy słowem
rozbijałaś beton
i słowem
ożywiałaś młodych.
Był czas odwagi
gdy w Twej polszczyźnie
rosły ziarna prawdy
i miłości
wiedzy i mądrości.
Służyłaś Bogu i Polsce.
Pochylona
nad ludzką biedą
dzieci do serca
przygarniałaś –
życia uczyłaś.
Dziękujemy Ci
za służebną miłość
kwiatami pamięci
i zniczami świateł
w pierwszy dzień
listopadowego święta –
dziękujemy modlitwą
za obecność.
Witold Szczepaniec
T R Y P T Y K
Przeszłaś
Przeszłaś przez Błażową i Jarosław
jak słońce
Od wschodu aż po zachód swoich dni -
do końca.
Jak lekka mgła
czasem niezauważona
cicha i ciepła
ranną rosą ożywiona.
Jak siewca rzucająca ziarna Prawdy
ucząc młodych
odważnej postawy.
Jak kochająca matka o dzieci
zatroskana
służyłaś im także
na kolanach.
Profesorko Anno!
Jak mamy Ci dziękować
za Twoją miłość
i jak wdzięczność zachować?
Wskaż jak uczyć Młodych
iść do celu życia
jak kochać pięknie
i młodością się zachwycać?
Przeszłaś przez polską ziemię
zostawiając nam przesłanie;
Miłość Boga i Ojczyzny -
oto wielkie przykazanie.
Twój Testament: czyny i słowa
pomóż nam wypełniać
ciągle od nowa.
Pozostałaś
To nieprawda
że śmierć zabiera wszystko
To nieprawda
że czas zaciera bliskość.
Są trwałe wartości duchowe
których nie zniszczy rdza
ani mole.
Mądra byłaś Anno
że o nie zabiegałaś
Dla nich to
z nami na zawsze
pozostałaś ...
Trwasz
Tobie Anno
jest pamięć żywa
pulsująca i gorąca
jak krew w żyłach.
Mówisz, przemawiasz -
niesiesz przesłanie
każesz trwać na posterunku
aż cud się stanie.
Cud przemiany serc
i obudzenie z letargu
By z Bogiem i Prawdą
nie było przetargu.
Trzeba zacząć pracę od podstaw,
od Młodych
którzy są przyszłością Narodu.
Nauczyciele niech odnajdą
swój etos zawodowy
Rodzice, wychowawcy
niech każdy do pracy
będzie gotowy.
Anno!
Wychowawczyni wspaniała!
Skąd taką mądrość miałaś,
że potrafiłaś w czasach trudnych
natychmiast zło od dobra odróżnić.
I wskazać młodzieży Światło
które nigdy nie gasło
w "natchnieniach - tak!, w pokusach - nie!"
uczyłaś jasno.
Byłaś pogodna i mocna
jak "Słoneczna Skała"
Wychowawczyni dobra i wspaniała.
Dziś tak bardzo Cię potrzebujemy
Z Tobą trwamy na modlitwie
I Twą mądrością
ubogacać się pragniemy.
(do słów "Tryptyka" s. Bernadety, mel. skomponował Józef Kaniowski)
O Dobra Anno
O Dobra
Anno - "Słoneczna Skało"
Oddana
Bogu swą duszą całą. Z Tobą chcę kroczyć do celu życia
Miłością,
Pięknem wciąż się zachwycać.
"Dla Bożej chwały żyć" i
umierać
Płomienie szczęścia wokół rozsiewać.
"Wyżej i dalej" iść - nie
ustawać
"Z duszą bogatą w dobroć"
- świat zbawiać.
"Chcę
pełnić służbę" - w pokorze serca
mówiłaś
Anno - służąc do końca
"Dzieci
ulicy" i "kromka chleba" -
prowadzić
chciałaś wszystkich do nieba.
"Kroczyć ku Gwiazdom" -
szczyty zdobywać
kochać, pracować wszystkich uczyłaś.
Żyć Ewangelią, świadczyć o Bogu
To Twój Testament - to Twoja droga.
Dziś Ci
dziękuje m - Anno Kochana
O Boże
sprawy tak zatroskana
Wciąż
nam pomagaj, bądź przy nas blisko
"Być
Jezusowym" - dla świata "listem".
(do
słów "O Dobra Anno" s.
Bernadety,
mel.
skomponował Marian Gumiela)
Płonie
ognisko
(piosenka)
Płonie ognisko i szumią knieje
Anna duchem jest wśród nas
Wspominamy jej harcerskie dzieje
Wspominamy dawny czas.
Kiedy Anna w harcerskim mundurze
Wędrowała w upały i burze
A przy ognisku krzepiąc swe siły
Podziwiała piękny świat.
W blasku słońca i poszumie wichru
Echo niosło pieśni ton
Rozsławiając przyrodę ojczystą
Wielkie dzieło Bożych rąk.
Życie daje nam radości wiele
Bądźmy zdrowi na duszy i ciele
Niechaj Anna wciąż będzie nam wzorem
Niech wskazuje drogę nam.
Winczysława Bartecka
Jak
Ciebie nie kochać Profesor Anno?
Jedynie
Ty dostrzegałaś piękno tam,
gdzie
inni go nie zauważali.
Docierałaś
do serc licealistów,
ucząc
wrażliwości i otwarcia na potrzeby bliźnich.
Pochylałaś
się nad ludzką biedą i cierpieniem,
nad
tymi, co smutni, chorzy i maja problemy.
Rozłamałaś
chleba kromkę,
by
podzielić ją między głodujących.
Karmiłaś
nas - uczniów swoich do syta –
okruchami
Prawdy, Piękna, Miłości.
Uczyłaś
też jak cierpieć trzeba,
by
przekroczyć życia bariery i progi nieba.
Kochamy
Cię za umiłowanie kraju rodzinnego,
języka
ojców i dziejów naszych.
Kochamy
Cię za sianie dobroci na Polskiej Ziemi,
za
kształtowanie młodych charakterów i postaw.
Dziękujemy
za to, że po prostu byłaś,
że
uczyłaś jak "żyć bosko i szlachetnie".
Dziękujemy,
że byłaś nam drogowskazem
na
młodzieńczego życia krętych ścieżkach.
Wierzymy,
że dzięki Twemu u Boga wstawiennictwu
wiele
osiągnąć można.
Elżbieta
Honkowicz-Sakowska
( uczennica Anny Jenke)
Wybór wierszy różnych autorów
Anno
Chciałaś kroczyć do gwiazd
a droga usłana cierpieniem
na niej dzieci ulicy
zabłąkane –
przesłonięte cieniem.
Zatrzymałaś swe wzloty
nad człowiekiem pochylona
i pojęłaś Anno, że bez
tego pochylenia
do gwiazd wzlotu nie dokonasz.
Posłannictwo miłości
i siew wiedzy spełniałaś
były Twe słowa jak chleb –
obfite żniwo ludzkich serc
niebu przybliżyłaś.
Bądź błogosławiona Anno
u stóp Matki Jezusa
módl się za swych przyjaciół
i za zabłąkanych –
dla Miłości Chrystusa.
Anno wśród gwiazd …
Witold Szczepaniec
Był czas Anno
gdy słowem
rozbijałaś beton
i słowem
ożywiałaś młodych.
Był czas odwagi
gdy w Twej polszczyźnie
rosły ziarna prawdy
i miłości
wiedzy i mądrości.
Służyłaś Bogu i Polsce.
Pochylona
nad ludzką biedą
dzieci do serca
przygarniałaś –
życia uczyłaś.
Dziękujemy Ci
za służebną miłość
kwiatami pamięci
i zniczami świateł
w pierwszy dzień
listopadowego święta –
dziękujemy modlitwą
za obecność.
Witold Szczepaniec
T R Y P T Y K
Przeszłaś
Przeszłaś przez Błażową i Jarosław
jak słońce
Od wschodu aż po zachód swoich dni -
do końca.
Jak lekka mgła
czasem niezauważona
cicha i ciepła
ranną rosą ożywiona.
Jak siewca rzucająca ziarna Prawdy
ucząc młodych
odważnej postawy.
Jak kochająca matka o dzieci
zatroskana
służyłaś im także
na kolanach.
Profesorko Anno!
Jak mamy Ci dziękować
za Twoją miłość
i jak wdzięczność zachować?
Wskaż jak uczyć Młodych
iść do celu życia
jak kochać pięknie
i młodością się zachwycać?
Przeszłaś przez polską ziemię
zostawiając nam przesłanie;
Miłość Boga i Ojczyzny -
oto wielkie przykazanie.
Twój Testament: czyny i słowa
pomóż nam wypełniać
ciągle od nowa.
Pozostałaś
To nieprawda
że śmierć zabiera wszystko
To nieprawda
że czas zaciera bliskość.
Są trwałe wartości duchowe
których nie zniszczy rdza
ani mole.
Mądra byłaś Anno
że o nie zabiegałaś
Dla nich to
z nami na zawsze
pozostałaś ...
Trwasz
Tobie Anno
jest pamięć żywa
pulsująca i gorąca
jak krew w żyłach.
Mówisz, przemawiasz -
niesiesz przesłanie
każesz trwać na posterunku
aż cud się stanie.
Cud przemiany serc
i obudzenie z letargu
By z Bogiem i Prawdą
nie było przetargu.
Trzeba zacząć pracę od podstaw,
od Młodych
którzy są przyszłością Narodu.
Nauczyciele niech odnajdą
swój etos zawodowy
Rodzice, wychowawcy
niech każdy do pracy
będzie gotowy.
Anno!
Wychowawczyni wspaniała!
Skąd taką mądrość miałaś,
że potrafiłaś w czasach trudnych
natychmiast zło od dobra odróżnić.
I wskazać młodzieży Światło
które nigdy nie gasło
w "natchnieniach - tak!, w pokusach - nie!"
uczyłaś jasno.
Byłaś pogodna i mocna
jak "Słoneczna Skała"
Wychowawczyni dobra i wspaniała.
Dziś tak bardzo Cię potrzebujemy
Z Tobą trwamy na modlitwie
I Twą mądrością
ubogacać się pragniemy.
(do słów "Tryptyka" s. Bernadety, mel. skomponował Józef Kaniowski)
O Dobra Anno
O Dobra
Anno - "Słoneczna Skało"
Oddana
Bogu swą duszą całą. Z Tobą chcę kroczyć do celu życia
Miłością,
Pięknem wciąż się zachwycać.
"Dla Bożej chwały żyć" i
umierać
Płomienie szczęścia wokół rozsiewać.
"Wyżej i dalej" iść - nie
ustawać
"Z duszą bogatą w dobroć"
- świat zbawiać.
"Chcę
pełnić służbę" - w pokorze serca
mówiłaś
Anno - służąc do końca
"Dzieci
ulicy" i "kromka chleba" -
prowadzić
chciałaś wszystkich do nieba.
"Kroczyć ku Gwiazdom" -
szczyty zdobywać
kochać, pracować wszystkich uczyłaś.
Żyć Ewangelią, świadczyć o Bogu
To Twój Testament - to Twoja droga.
Dziś Ci
dziękuje m - Anno Kochana
O Boże
sprawy tak zatroskana
Wciąż
nam pomagaj, bądź przy nas blisko
"Być
Jezusowym" - dla świata "listem".
(do
słów "O Dobra Anno" s.
Bernadety,
mel.
skomponował Marian Gumiela)
Płonie
ognisko
(piosenka)
Płonie ognisko i szumią knieje
Wspominamy jej harcerskie dzieje
Kiedy Anna w harcerskim mundurze
Wędrowała w upały i burze
A przy ognisku krzepiąc swe siły
Podziwiała piękny świat.
W blasku słońca i poszumie wichru
Echo niosło pieśni ton
Rozsławiając przyrodę ojczystą
Wielkie dzieło Bożych rąk.
Życie daje nam radości wiele
Bądźmy zdrowi na duszy i ciele
Niechaj Anna wciąż będzie nam wzorem
Niech wskazuje drogę nam.
Winczysława Bartecka
Jak
Ciebie nie kochać Profesor Anno?
Jedynie
Ty dostrzegałaś piękno tam,
gdzie
inni go nie zauważali.
Docierałaś
do serc licealistów,
ucząc wrażliwości i otwarcia na potrzeby bliźnich.
ucząc wrażliwości i otwarcia na potrzeby bliźnich.
Pochylałaś
się nad ludzką biedą i cierpieniem,
nad
tymi, co smutni, chorzy i maja problemy.
Rozłamałaś
chleba kromkę,
by
podzielić ją między głodujących.
Karmiłaś
nas - uczniów swoich do syta –
okruchami
Prawdy, Piękna, Miłości.
Uczyłaś
też jak cierpieć trzeba,
by przekroczyć życia bariery i progi nieba.
by przekroczyć życia bariery i progi nieba.
Kochamy
Cię za umiłowanie kraju rodzinnego,
języka
ojców i dziejów naszych.
Kochamy
Cię za sianie dobroci na Polskiej Ziemi,
za
kształtowanie młodych charakterów i postaw.
Dziękujemy
za to, że po prostu byłaś,
że
uczyłaś jak "żyć bosko i szlachetnie".
Dziękujemy,
że byłaś nam drogowskazem
na
młodzieńczego życia krętych ścieżkach.
Wierzymy,
że dzięki Twemu u Boga wstawiennictwu
wiele
osiągnąć można.
Elżbieta
Honkowicz-Sakowska
( uczennica Anny Jenke)