Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019

Poezja o Annie i dla Anny c.d.

Człowiek   To był Twój styl: karmić nas tylko mądrymi słowami, które nie ulatują. Verba volant scripta manent - napisałaś raz na tablicy. Twoje słowa, choć uskrzydlone, nie uleciały, lecz pozostały na zawsze w mojej pamięci jak te oto które powtarzałaś tak często: „Tak pełno wokół ludzi a tak trudno o człowieka”. Trzcina pod naporem wichru tylko się ugina, ale nie złamuje - napisałaś mi w liście, który upadłemu na duchu pośpieszył ze słowami otuchy. Jeszcze słyszę Twoje słowa tak łagodnie wtapiające się w ciszę, jaka zaległa po tym co przeczytałem na temat jednego z wierszy Norwida: „Nie mam dla Pana noty”. Twoje wezbrane miłością słowa i czyny będą strzegły naszych serc przed zatwardziałością i wyziębieniem. Wierzyłaś i tą wiarą dzieliłaś się z nami, że ze świata tego zostaną tylko te dwie rzeczy te dwie tylko: Poezja i Dobroć.