Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą s. Bernadeta Lipian

O SOBÓTKACH

 SOBÓTKI Na sąsiedniej stronie od jakiegoś czasu udostępniam tzw. "Sobótki" Muszę tu szerzej wyjaśnić skąd ta nazwa. W wydanych w 1997r. staraniem Towarzystwa Przyjaciół Anny Jenke "dzienniczkach i Rozważaniach" Anny Jenke znalazłam na str. 262 "Wyjaśnienie" A tu przykład rozważań na grudzień z 1996r Sobótki obecnie udostępniane przysyłane są przez Towarzystwo Anny Jenke

Modlitwa przebłagalna

23.08.2020 Towarzystwa Przyjaciół Anny Jenke   zainicjowało przeprowadzenie modlitwy wynagradzającej za zniewagi, które ostatnio miały miejsce w Ojczyźnie.  Ksiądz Prałat Marian Bocho- Proboszcz Kolegiaty pw. Bożego Ciała w Jarosławiu wraz z księżmi i wiernymi przybyli po Mszy św. pod pomnik Chrystusa Króla. Odbył się akt przebłagania i zawierzenia naszej Ojczyzny Chrystusowi Królowi. W takcie rozdano wydany na tę okoliczność modlitewnik ułożony przez Siostrę dr Bernadetę Lipian pt. „Ufajcie jam zwyciężył świat Sursum Corda”.

Nauczyciel Mądry i z Autorytetem

  Refleksje na kanwie "Dnia Modlitw Nauczycieli" na Jasnej Górze               W związku z "Dniem Modlitw Nauczycieli" na Jasnej Gorze, który odbywa się każdego roku 2 lipca - oto garść przemyśleń na temat misji nauczyciela i wychowawcy  wczoraj i dziś. Myśląc o tej misji, staje przed nami jakby samorzutnie niezwykły Pedagog, Polonistka -Anna Jenke, która rozbłysła jak meteor na niebie i rzuciła na polskie szkolnictwo blask   swego pięknego życia. Dla wielu nauczycieli stała się natchnieniem na dziś i na jutro. Jest wzorem dla pedagogów i wychowawców przez troskę o młodzież polską, przez pracę  i modlitwę codzienną, przez zachwyt dla Ziemi Ojczystej i wierność Bogu. Taka sylwetka nauczyciela jawi się przed nami w dobie pewnego kryzysu, przez który przechodzi dziś   polska edukacja i wychowanie.              Z wielką wdzięcznością wspominają swoją panią profesor...

Poezja o Annie i dla Anny c.d.

Człowiek   To był Twój styl: karmić nas tylko mądrymi słowami, które nie ulatują. Verba volant scripta manent - napisałaś raz na tablicy. Twoje słowa, choć uskrzydlone, nie uleciały, lecz pozostały na zawsze w mojej pamięci jak te oto które powtarzałaś tak często: „Tak pełno wokół ludzi a tak trudno o człowieka”. Trzcina pod naporem wichru tylko się ugina, ale nie złamuje - napisałaś mi w liście, który upadłemu na duchu pośpieszył ze słowami otuchy. Jeszcze słyszę Twoje słowa tak łagodnie wtapiające się w ciszę, jaka zaległa po tym co przeczytałem na temat jednego z wierszy Norwida: „Nie mam dla Pana noty”. Twoje wezbrane miłością słowa i czyny będą strzegły naszych serc przed zatwardziałością i wyziębieniem. Wierzyłaś i tą wiarą dzieliłaś się z nami, że ze świata tego zostaną tylko te dwie rzeczy te dwie tylko: Poezja i Dobroć.              ...